AD; grup to najprościej byłoby wytypować te w których jest sporo mikronautów np. "Polityka USA" czy też "Polityka w Europie" największym problemem jest dość często zaktywizowanie się i podjęcie działania w postaci napisania do admina i przedstawienia projektu, czyli mikronacji. Kolejną kwestią jest również to jakie mają być te wizytówki i w jaki sposób najlepiej przyciągnąć ludzi.
Inna sprawa jest taka, że w niektórych przypadkach pojawia się bariera wstydu, bo to jakiś niszowy projekt, parapaństwo nerdów czy coś takiego. Przynajmniej takie komentarze, da się zobaczyć na forach.
@Piostr_Paweł_I kwestia względna, gdyby założenie takiego stowarzyszenia gwarantowało, że do każdej mikronacji przyjdzie z 10 osób aktywnych i zaangażowanych, to bym się nawet nie zastanawiał i od razu zakładał. Niemniej samo założenie stowarzyszenia nie jest rozwiązaniem problemu demograficznego, co najwyżej usankcjonowaniem istnienia mikronacji w świecie realnym, które w najlepszym przypadku może generować problemy, które wygenerują aktywność w mikronacjach. Niemniej najbardziej prawdopodobne jest to, że będzie to stowarzyszenie widmo, początkowo spełniającym swoja role (Promocja mikromacji?), niemniej z czasem (po roku) zostanie rozwiązane. Chodzi o to, że w realu państwa przystępują do np. NATO lub UE, bo mają z tego korzyści w postaci dotacji lub deklaracji pomocy w przypadku agresji. To są takie moje uwagi, bo ogólnie rzecz biorąc to lepiej robić cokolwiek niż nic.